Strona www stworzona w kreatorze WebWave.
Ech, gdyby tak raz zrobić porządek i móc się już więcej tym tematem nie przejmować. Niestety nic nie trwa wiecznie, ale można wprowadzić kilka nawyków, które pomogą nam utrzymać raz zrobiony porządek. Wypróbujcie je przez tydzień a zobaczycie, że w Waszym domu zagości przynajmniej wizualny ład. Najważniejsze abyście wciągnęli do prac domowych wszystkich domowników.
Planuj porządki. Nie rób wszystkiego jednego dnia, bo jest to wyczerpujące i szybko się zniechęcisz. Kiedy rozplanujesz porządki, wystarczy 15-20 minut dziennie aby wszystko lśniło. Przykładowy plan sprzątania znajdziesz tutaj.
Znasz to uczucie, kiedy wchodzisz do kuchni i pierwsze co widzisz, to zlew pełen brudnych naczyń, albo kubki i talerze na blacie i w każdym możliwym miejscu? Czasem wystarczy 5 minut aby wszystkie naczynia były czyste i nie zagracały kuchni. Myj wszystko na bieżąco. Kiedy smażysz kotleta, w tym czasie umyj garnek od ziemniaków, po zjedzonym posiłku Ty albo któryś z domowników myje wszystkie naczynia, zanim uda się na poobiednią sjestę. Mycie naczyń bezpośrednio po użycie nie zajmuje wiele czasu a jest kluczowe w utrzymaniu porządku.
Wiesz ile czasu zajmuje pozbieranie i odłożenie na miejsce wszystkich używanych rzeczy. Pół biedy jak robimy to raz dziennie, ale jeśli zaniedbamy tę czynność przez kilka dni, to nie jest wesoło. Wyrób w sobie i WSZYSTKICH domownikach nawyk odkładania rzeczy na miejsce zaraz po użyciu. Jest to kilkanaście sekund i nie zrujnuje planu dnia.
Nie musisz trzymać na wierzchu wszystkich środków czystości (nawet nie powinieneś). Wystarczy, że w zasięgu ręki znajdzie się płyn uniwersalny w rozpylaczu. Kiedy tylko zajdzie taka potrzeba, przetrzesz brudne miejsce, bez konieczności wyciągania całego sprzętu.
Zacznij dzień od pościelenia łóżka. Kiedy w sypialni panuje ład i porządek, od razu lepiej zaczyna się dzień.
Wszyscy z nas przerabiali temat prania, suszenia i odkładania na miejsce. Samo pranie robi się szybko ale już umieszczenie go po wyschnięciu w szafie, trwa nawet kilka dni. Wyrobiłam w sobie żelazną zasadę i Wam polecam to samo. Wieszam nowe pranie dopiero, kiedy to które wyschło, poskładane wyląduje w szafach. Dzięki temu nie mam sterty ciuchów czekających na przypływ litości z mojej strony :-)
6 prostych nawyków a życie zyskuje blask ;-)
Podpowiedź:
Możesz usunąć tę informację włączając Plan Premium